Szybkie spostrzeżenie na temat rozświetlaczy dwóch firm kosmetycznych :)
Osławiony różowy Undress your Skin od Makeup Academy
musiał w końcu wpaść w moje łapki, a że firma pokusiła się o wprowadzenie nowego odcienia,
to Iridescent Gold również jest mój.
Pierwszy, Pink Shimmer stał się dość kultowy.
Za delikatny odcień, takiej różowej brzoskwini.
Bez nachalnych drobinek z efektem tzw. tafli.
światło dzienne:
flash:
Iridescent Gold jest równie przyjazny.
Tekstura nieco bardziej sucha, ale tak samo subtelna.
światło dzienne:
flash:
Rozświetlacze są delikatne i wysoce napigmentowane.
Jakiś czas temu zauważyłam, że stają się niedostępne w sprzedaży.
Jeśli pojawiają się w magazynach (drogerii internetowych) schodzą jak ciepłe bułeczki.
Jeśli pojawiają się na allegro, to z zawrotnymi przebitkami cenowymi...
Jakiś czas wcześniej, kiedy Makeup Revolution podbiła nasz rynek,
skusiłam się na rozświetlacze z serii Vivid.
Dostępne są trzy odcienie, ale wspomnieć chciałam o dwóch z nich..
Porównałam Undress'y z Vivid'ami i....
Odcień Peach Lights to nic innego jak Pink Shimmer
a Golden Lights jak Iridescent Gold
Poniżej swatche porównawcze
(polecam powiększać foto)
Podsumowując:
- Opakowania w obu przypadkach plastikowe
(z czego MUR ma większe, pękate przez co wydaje się być produktu więcej),
- Taka sama gramatura (7,5g)
- Zapach obu jest niemalże identyczny,
- Wszystkie są wypiekane,
- MUA jest nieco mniej suchy w konsyestencji od MUR, przez co bardziej kremowy przy nakładaniu,
- Identyczne wykończenie,
- Taka sama cena od producenta (3£)
Jeśli nie macie możliwości sprowadzenia MUA z Anglii (jak to się udało mnie), to zamiennikiem wdzięcznie będzie MUR :)
o faktycznie, wyglądają prawie identycznie :)
OdpowiedzUsuńczuję, że nigdy ich nie zużyję xD
UsuńPrzepięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuń:) Ostatnio myślę nad notką porównawczą wszystkich moich rozświetlaczy, jak myślisz? :)
UsuńBardzo rzadko używam rozświetlaczy, aktualnie posiadam 2 z makeup rewolution oraz z Maybelline i również nie mogę wychwycić w nich radnych różnic jednak bardziej skłaniam się do Maybelline;)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego z Maybelline, a wczoraj moją kolekcję zasiliły kolejne dwa rozświetlacze xD
UsuńJakie cudeńka !
OdpowiedzUsuńZostaje u Ciebie :*
Cieszę się i dziękuję ;)
Usuńuwielbiam golden lights z MR nawet nie wiedziałam że są kopią Makeup Academy :D
OdpowiedzUsuńNa ten plus, że łatwiej dostępny jest MUR ;)
UsuńSą identyczne, to ciekawe :)
OdpowiedzUsuńByłam w szoku jak dostałam w łapki MUA i przyłożyłam do MUR, bo w necie nigdzie wcześniej o tym nie czytałam :)
Usuń