Całkiem przyjemny "składak" :)
Z limitowanej edycji
Showstoppers 848:
1. Paraguaya - cielisty. mat 4/5
2. Sunset - ciepły lekko rdzawy brąz. perła 4/5
3. Bad Girl - rozbielone srebro. perła 5/5
4. Me,Myself & Eye - khaki. perła 5/5
5. Graphite - stalowy. perła 4/5
6. Noir - czerń. mat 5/5
7. Ultramattes V2 - ciemna szarość. mat 3/5
8. Oh So Special - koralowy róz. mat 3/5
9. Bohemian - granat. mat 4/5
10. Storm - szampański. perła 4/5
11. Sparkle - fiolet + srebrny brokat. 5/5
12. Au Naturel - brąz ciepły.perła 5/5
Zrobiłam mały eksperyment i jako, że jest to składanka cieni z innych palet,
to chciałam Wam pokazać jak wyglądają oryginały
i "złożyłam" paletkę z poszczególnych cieni, by porównać, czy się zgadza - widać? :D
pereł - 6
matów - 5
satyn - 0
z brokatem - 1
Jak to się przedstawia live?
Klik:
Zacznę chyba od tego, że nazwy cieni na folii jakoś mi się kłócą z ich kolorami..możliwe, że wystąpił błąd w druku jak niegdyś w paletach Primer. Po przeanalizowaniu wyszło na to, że tak i opisując kolory ponazywałam je juz tak, jak być powinny. Co do samych cieni - zadowalająca pigmenacja i zbiór całkiem przydatnych cieni dla każdego. Again. Przewaga pereł nad matami plus jeden z brokatem, czyli jakby nie patrzeć paleta uniwersalna na każdą okazję.
Paletka z limitowanej edycji.
i jak? :)
mam i bardzo lubię, jak dla mnie świetne połączenie kolorów w palecie :)
OdpowiedzUsuń